Moja pasja do socjologii sprawia, że chętnie wdaję się w rozmowy i dyskusje na różne tematy. Nazywam się Łukasz i jestem studentem trzeciego roku fizyki. Na przestrzeni mojej akademickiej drogi zawsze wyróżniałem się umiejętnością upraszczania skomplikowanych koncepcji i tłumaczenia ich w prosty sposób. Zadania do rozwiązania Zadanie 1. Wykonaj działania a) b) c) Zadanie 2. Oblicz a) b) c) Zadanie 3. Następujące wyrażenia zapisz w postaci a + bi a) b) c) d) e) f) Zadanie 4. Oblicz wartość wyrażenia a) b) c) Zadanie 5. Podaj wartości rzeczywiste x i y spełniające równanie a) b) c) d) e) Zadanie 6. Rozwiąż układ równań z niewiadomymi zespolonymi: a) (2 + i)z + (2 – i)t = 6 (3 + 2i)z + (3 – 2i)t = 8 b) (4 + 2i)z – (2+3i)t = 5 + 4i (3 – i)z + (4+2i)t = 2 + 6i c) w – z + 2it = 20 iw + 3z – (1+i)t = 30 w + iz – 2t = 10 Zadanie 7. Rozwiąż równania a) b) c) d) Zadanie 8. Oblicz pierwiastki zespolone wielomianów stopnia drugiego i rozłóż te wielomiany na czynniki liniowe a) b) c) d) e) f) g) h) i) Zadanie 9. Oblicz pierwiastki zespolone wielomianów i rozłóż te wielomiany na czynniki. Skorzystaj z wyników poprzedniego zadania. a) x3 + 1, b) x3 – 1, c) x3 – 8, d) x6 + 6x + 20, e) x3 + 2x2 + 3x + 2, f) 2x3 – x2 + 2x – 3, g) x4 + 2x2 – 3, h) x4 + 4x2 + 4, i) x4 + x2 + 1. Zadanie 10. Napisz równania czwartego stopnia, którego pierwiastkami są liczby: a) b) – 4i, 4i, 0, – 2. c) Zadanie 11. Przedstawić w postaci trygonometrycznej następujące liczby zespolone: a) 1, i, – 1, – i, b) 1 + i, – 1 – i, 1 – i, c) d) e) Zadanie 12. Oblicz na podstawie wzoru de Moivre’a: a) b) c) d) e) f) Zadanie 13. Zapisz w postaci: a) trygonometrycznej, b) a + bi, pierwiastki stopnia n z liczby 1 dla n = 2,3,4,5,6,8,12. Zadanie 14 Rozwiąż równanie : a) z² + 4 = 0 b) z² + 2i = 0 c) z² + (2+2i)z +1+2i = 0 d) z² +2iz – 5 = 0 e) z² - (2 + 3i)z – 1 + 3i = 0 f) z² - (2 + i)z + (-1 + 7i) = 0 Zadanie 15 Rozwiąż równanie : a) x3 2(1- i) b) x4 - (1 + i) = 0 c) x 4+1 = 0 d) x5 – (3 + 2i) = 0 e) x6 - Zadanie 16 Zaznacz na płaszczyźnie zmiennej zespolonej następujące zbiory punktów. a) z : |z| < 5 b) z : |z - i| c) z: d) z : e) z: 3i(z +)-(z - ) + 4i = 0 f) z: g) z: |z -1| h) z: im i) z: j) z: k) z: imz2 = 2 l) z:rez2 = 4 m) z: imz2 = 2 n) z: argz = Zadanie 17 Napisz równanie okręgu O(Z0, r), jeżeli a) Z = 2 – i, r =2 b) Z = 1+ 3i, r =3 Zadanie 18 Wyznaczyć środek i promień okręgu o równaniu: a) z b)z c)z
E8 matematyka: odpowiedzi i rozwiązania zadań. Centralna Komisja Egzaminacyjna w środę, 24 maja, o godz. 13. opublikowała arkusz z egzaminu ósmoklasisty z matematyki.O rozwiązanie zadań z
kw. 25 2016 Galeria W poniedziałek, r., w Radgoszczy odbył się Powiatowy Konkurs Matematyczny „Matematyka – moja pasja”. Wzięło w nim udział 36 uczniów. Naszą szkołę godnie reprezentowały trzy uczennice kl. VI: Julia Kowal, Barbara Ryczek i Monika Ryczek, które przygotowywał p. Stanisław Jarmuła. Uczestnicy otrzymali zestaw 10 zadań (2 otwartych, 8 zamkniętych), na których rozwiązanie mieli 60 minut. Przykładowe zadanie: „Basi zerwał się naszyjnik. Trzecią część korali znalazła na podłodze, jedną czwartą w kieszeni, piątą część pod kanapą, a szósta część korali została na sznurku. Sześciu korali nie udało się odnaleźć. Z ilu korali składał się naszyjnik Basi?”
Zobacz zadania i rozwiązania z podręcznika: Matematyka z plusem. Klasa 4. Zeszyt ćwiczeń. Wersja C – rozwiązania i odpowiedzi dla klasy 4 szkoły podstawowej - Wydawnictwo GWO
Zadanie 24. Zadanie 23. Zadanie 22. Zadanie 21. Zadanie 20. Zadanie 19. Zadanie 18. Zadanie 17. Zadanie 16. Poniedziałkowe zadanie to łamigłówki zapałczane ze strony Uczniowie klas 4 rozwiązują 4 zagadki Uczniowie klas 5 rozwiązują 5 zagadek Uczniowie klas 6 rozwiązują 6 zagadek Uczniowie klas 7 rozwiązują 7 zagadek Uczniowie klas 8 rozwiązują 8 zagadek. Aby zadanie było zaliczone musicie przerysować je do waszych zeszytów i zaznaczyć najlepiej kolorem, którą zapałkę i gdzie przesunęliście. Zadanie 15. Zadanie 14. Zadanie 13. Czas na zadania weekendowe dla uczniów klas 4-8. 1. Dowiedz się czym jest haft matematyczny. 2. Zrób na ten temat notatkę w zeszycie. 3. Wykonaj tą metodą na osobnej kartce dowolny wzór świąteczny. Zadanie 12. Zadanie 11. Na czas koncertów Muzyka Moja Pasja brak zadań. Zadanie 10. Dziś proponujemy wam zadania interaktywne: Klasa 4 Klasa 5 Klasa 6 Klasa 7 Klasa 8 Zadanie 9. Znajdź w sieci piosenkę matematyczną i przepisz jej tekst do zeszytu. Zadanie 8. Rysunki w układzie współrzędnych - wydrukuj i narysuj świąteczny obrazek zgodnie z instrukcją, całość wklej do zeszytu. Klasy 4 Klasy 5 Klasy 6 Klasy 7 Klasy 8 Zadanie 7. Zadanie na dziś to film z trikami matematycznymi. Zadanie 6. Z okazji Mikołajek - 6 dnia - mamy dla was krzyżówkę matematyczną choinkę. Uczniowie klas 4-6 wybierają jedną - drukują, rozwiązują i wklejają do zeszytu. Uczniowie klas 7 i 8 - drukują, rozwiązują i wklejają do zeszytu obie krzyżówki. Zadanie 5. Zadanie 4. Zadanie 3. Zadanie 2. Zadanie 1. Obejrzyj film z trikami matematycznymi. Spróbuj je zastosować na lekcjach aby liczyć szybciej. Zadanie dla chętnych uczniów z klas 4-8 Rok 2019 został ogłoszony rokiem matematyki! Mamy dla was dwa zadania dodatkowe. 1. Zadanie dodatkowe z matematyki do Kamp

Pomogą w tym na pewno ciekawe zadania matematyczne oraz wciągające gry matematyczne. Chętnie pokażemy Ci, że nauka matematyki przez internet jest nie tylko wygodna, ale i niezwykle efektywna! Od tej pory sprawdziany z matematyki nie będą Ci już spędzały snu z powiek, a niezrozumiałe dotąd ciągi liczb i znaków zaczną układać

Matematyka – królowa nauk i koszmar wielu licealistów. Nie, nie – nikt nie zaprzecza, że matematyka jest ważna. Jest nawet bardzo ważna, wiadomo. Bez matematyki nie ma co podchodzić do chemii, fizyki ani… matury. Dobrze wiesz, że jest Ci potrzebna. Pewnie próbowałeś już wielu rzeczy. Wkuwałeś wzory na pamięć, rozwiązywałeś zadania, siadałeś na testach obok największego prymusa w klasie… I co? Rzeczywiście, matematyka nie jest łatwa i można spędzić całe godziny, próbując jej się nauczyć – bez skutku. Co zrobić, żeby nareszcie jakoś weszła do głowy? Co zrobić, żeby przebrnąć przez ten nieszczęsny egzamin? Zwłaszcza, jeżeli Twoją pasją są języki albo historia, a matematyka stanowi dla Ciebie istną czarną magię? Gdzie się uczyć? Moja pierwsza odpowiedź Cię pewnie rozczaruje – przede wszystkim w szkole. To jest pierwsze, najbardziej dostępne miejsce, które pomoże (albo powinno pomóc) Ci przyswoić elementarną wiedzę – i z matematyki, i z pozostałych przedmiotów. Rozumiem, że możesz nie lubić tych lekcji, bo są dla Ciebie trudne i siedzisz na nich jak na tureckim kazaniu. Warto jednak zmienić nastawienie: skoro i tak tam jesteś, postaraj się maksymalnie wykorzystać ten czas: zgłaszać się do rozwiązywania zadań (nawet jeżeli boisz się, że się ośmieszysz), zadawać pytania nauczycielowi, starać się zrozumieć, a nie jedynie bezmyślnie przepisywać z tablicy. Pewnie, że może się zdarzyć, że Twój nauczyciel to człowiek, który nie dość, że nie toleruje uczniów, którzy czegoś nie rozumieją, to na dodatek napawa Cię panicznym strachem. Czytaj dalej, za chwilę ten problem też spróbujemy rozwiązać. Drugie miejsce, w którym możesz się uczyć, to… poza szkołą;> W domu, w bibliotece, na ławce w parku. To ostatnie to może nienajlepszy wybór na styczeń, ale przed maturą… pamiętam, że miesiąc przed egzaminem najlepiej uczyło mi się właśnie na dworze – brałem koc i notatki, wsiadałem na rower, jechałem nad odludne jeziorko i… kułem. A z kolei jeden z moich prywatnych uczniów co tydzień po naszej lekcji chodzi się uczyć do biblioteki. Do nauki należy wybrać przede wszystkim takie miejsce, w którym nic Cię nie rozprasza i w którym dobrze się czujesz. Warto pamiętać, że otoczenie ma bardzo duży wpływ na efektywność nauki, dlatego trzeba je wybrać starannie – nie każdy potrafi uczyć się w zatłoczonym autobusie, ale też nie każdemu służy cisza czytelni. Z kim się uczyć? Z każdym, kto może Ci matmę wytłumaczyć. → Po pierwsze, nauczyciel. Zapewne jest fachowcem, zna się na swojej dziedzinie i potrafi przekazać wiedzę. Tym, kim na pewno nie jest, to jasnowidzem. Nie czyta Ci w myślach, często wydaje mu się, że Ci nie zależy i się nie starasz. Warto z nim współpracować – dopytywać, prosić o wyjaśnienie, powiedzieć o tym, z czym sobie nie radzisz, poprosić o wskazówki. Najczęściej pomoże, pokieruje, wytłumaczy. Ale jeżeli masz pecha i matematyk nie dopuszcza opcji, że możesz czegoś nie wiedzieć, masz jeszcze kilka opcji – po pierwsze pójść do wychowawcy i zgłosić problem; wychowawca albo porozmawia z Twoim nauczycielem, albo zorganizuje zajęcia wyrównawcze, albo skieruje Cię do innego matematyka, który będzie bardziej otwarty na współpracę. Nie zaszkodzi spróbować. Ale pamiętaj, że nawet najlepszy nauczyciel nie pomoże, jeżeli nie włożysz pracy, wysiłku i wielu godzin swojej pracy w opanowanie przedmiotu. → Po drugie, korepetytor. Nie tylko zna się na przedmiocie, którego uczy, ale też zajęcia jeden na jeden są maksymalnie dopasowane do twoich potrzeb i bezstresowe. Możesz w swoim tempie uzupełniać braki i iść do przodu z materiałem. Jeżeli jednak indywidualne korepetycje, to dla Ciebie za duży koszt, podziel go na kilka osób – jeżeli zbierzesz jeszcze ze trzech chętnych (na podobnym poziomie), korzyść z lekcji będzie porównywalna, a cena na osobę sporo niższa. Jeżeli jednak to również nie jest rozwiązanie dla Ciebie, możesz wybrać opcję trzecią. → Bystry kumpel albo koleżanka. Na pewno takiego masz. Jeżeli nie Ty, to ktoś z Twoich znajomych. Jeżeli masz szczęście, to będzie też gotowy do bezinteresownej pomocy. Jeżeli masz nieco mniej szczęścia, zaproponuj mu wymianę barterową. On może nauczyć Cię matematyki, a Ty go w zamian – francuskiego, interpretacji symboli w poezji albo wsadów do kosza. To może być dowolna przysługa, nawet wspólne wyjście z psem czy pomoc w posprzątaniu pokoju. Każdy jest w czymś dobry, Ty też – nie ma żadnych powodów, żeby z tego nie korzystać. → Towarzysz niedoli. Jeżeli nie możesz liczyć na matematycznie uzdolnionego kolegę, zaproś do współpracy kogoś na Twoim poziomie, a nawet trochę słabszego i skorzystajcie z metody nauczycielskiej – na zmianę możecie przyjmować na siebie rolę nauczyciela i przygotowywać lekcję (łącznie z zadaniem domowym), sprawdzać zadania domowe (oboje je odrabiacie) i przygotowywać sprawdziany i kartkówki. Ten sposób pozwala utrzymać wysoki poziom motywacji, bo druga osoba wymusi na Tobie przygotowanie się do zajęć i kontroluje Twoją pracę. Jak się uczyć? Nie mam najmniejszych wątpliwości, jaka jest najważniejsza gwarancja sukcesu. Bez względu na to, czy Twoją ambicją jest Rekord Guinessa w skakaniu na jednej nodze, czy zdanie matury z matematyki, podstawowym warunkiem osiągnięcia celu jest: → Regularny trening. Naprawdę czyni mistrza. Matematyka jest przedmiotem nie tylko obszernym, ale też takim, którego nie da się wykuć na pamięć – ją trzeba zrozumieć i porządnie przećwiczyć. A żeby to zrobić, należy zarezerwować sobie odpowiednio dużo czasu (w tydzień się nie uda) i starannie rozplanować. Możesz do tego wykorzystać na przykład proponowaną przez Radka Kotarskiego metodę tancerki. Polega ona właśnie na rozsądnym rozplanowaniu nauki w czasie. Podziel materiał na części (według działów, tematów) i na każdy przeznacz 3-4 sesje powtórkowe. Ucz się powoli, bez spiny, bez pośpiechu, dozuj sobie wiedzę małymi porcjami, każdą część innego dnia, pozwól sobie na to, żeby zapomnieć, daj mózgowi odpocząć i po jakimś czasie wróć do zagadnienia, przypomnij je sobie, ponownie przećwicz. Prawda, że brzmi miło? Oprócz tego, że jest to metoda bezbolesna, to poprzez wielokrotne powtórzenia jest bardzo skuteczna. Wymaga jednak dyscypliny i dobrego rozplanowania pracy w czasie. A poza tym: → Opanowanie podstaw. Matematyka, tak samo jak każdy język, jest jak budowla, która nie ma szansy ustać bez solidnych fundamentów. To na nich budujesz. Tak jak nie napiszesz listu, jeżeli nie znasz liter, tak samo nie masz co brać się za całki, nie znając tabliczki mnożenia. Możesz się uczyć na pamięć, możesz ślęczeć godzinami nad zadaniami, nic z tego nie będzie. Jeżeli gdzieś tam po drodze zgubiłeś elementy fundamentów, to je najpierw musisz odnaleźć – wziąć podręcznik do podstawówki, przyswoić podstawowe reguły i wzory, a dopiero później brać się za bardziej skomplikowane tematy. → Metoda ciekawskiego dziecka. Sprawdza się podczas nauki każdego przedmiotu, a polega na dociekliwym wnikaniu do sedna zagadnienia poprzez zadawanie drobiazgowych pytań – takich samych jak zadaje dziecko: dlaczego? po co? skąd to się wzięło? ale dlaczego tak? Jeżeli w ten sposób podejdziesz do rozwiązania dowolnego zadania matematycznego, dokładnie je zrozumiesz i następnym razem łatwiej będzie Ci “ugryźć” podobne. Ważna uwaga – podczas rozwiązywania zadania bardzo istotne jest zapisywanie każdego kroku, całego ciągu przyczynowo-skutkowego, a nie samego rozwiązania. Pójście na skróty pozwoli Ci zaoszczędzić kilka minut, ale trudno będzie Ci po jakimś czasie przypomnieć sobie, jakie pytania zadawałeś i w jaki sposób udało Ci się dojść do prawidłowego rozwiązania. Kalkulatora używaj tylko do podstawowych obliczeń – mnożenia, dzielenia, dodawania i odejmowania (dużych liczb!!!), czyli tylko w takim zakresie, w jakim będzie można go użyć podczas matury. → Zrozumienie błędów. Jeżeli podczas rozwiązywania jakiegoś zadania popełnisz błąd, nie wystarczy wzruszyć ramionami, westchnąć i przejść dalej. W matematyce kluczowe jest rozumienie, również tego, na czym polega Twoja pomyłka i skąd się wzięła. Warto zatrzymać się nad nią, przeanalizować, zrozumieć i dopiero po tym przejść do kolejnego zadania. → Różnorodność. Mózg nie lubi monotonii, dlatego trzygodzinne rozwiązywanie układów równań jest bezcelowe. Żeby się nauczyć, musisz rozwiązać ich setki, ale nie na raz! Idealna jest metoda króla boksu, która polega na przeplataniu różnych obszarów wiedzy, uczeniu się ich małymi porcjami i na zmianę. Jeżeli nie masz presji czasu, co pół godziny zmieniaj przedmioty – najpierw porozwiązuj nierówności, a później zajmij się geografią. Jeżeli jednak nie masz wyjścia i musisz skupić się na matematyce, przeplataj różne działy: pół godziny nierówności, a kolejne pół – geometria. Analogicznie zmieniaj poziom trudności – raz zadania trudne, później łatwiejsze, na koniec znowu bardziej skomplikowane. W ten sposób Twój mózg się nie znudzi, przeciwnie – będzie zmuszony do pracy na najwyższych obrotach, a dzięki temu zapamiętasz lepiej i na dłużej. → Sprawdź się. Kiedy już masz opanowaną większą partię materiału, sprawdź, na ile rzeczywiście się nauczyłeś. Testy bez trudu znajdziesz w Internecie, przy czym wcale nie muszą być bardzo trudne, najlepiej, żeby znalazły się w nim zadania na maksymalnie zróżnicowanym poziomie. To jeszcze nie matura, a Ty nie chcesz wpędzić się w kompleksy, tylko zorientować, z czym sobie dobrze radzisz, a gdzie jeszcze masz jakieś słabe punkty i wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów. → Opracowanie słownika. W matematyce pojawia się sporo charakterystycznych pojęć, które należy dobrze rozumieć i w żadnym wypadku nie mylić z innymi. Zazwyczaj nie ma znaczenia, czy nazwiesz coś okręgiem, czy kołem, ale w geometrii to już nie są synonimy. Tak samo, jak podczas nauki słówek z angielskiego, uporządkuj pojęcia matematyczne – możesz na przykład założyć zeszyt i je w nim zapisywać, oczywiście razem z powiązanymi wzorami, twierdzeniami, z wykorzystaniem kolorów, rysunków, symboli, tak, żeby Twój mózg mógł je trwale zapamiętać. Nie lubisz zeszytów? Możesz przecież przygotować fiszki! → Praktyczne zastosowanie. Matematyka jest wszechobecna w życiu – może nie wszystkie zagadnienia wydają się przydatne, ale większość tak. Jeżeli to dostrzeżesz, łatwiej zrozumiesz, po co się uczysz. Na ile się da, spróbuj znaleźć zastosowanie dla matematyki w codziennym życiu – możesz obliczyć powierzchnię swojego pokoju (świadomie – jakiego wzoru musiałeś użyć?) albo obliczyć prawdopodobieństwo spotkania łysego mężczyzny w okularach (oczywiście po tym, jak zobaczysz kominiarza;)). Uważaj, z czasem może Ci to wejść w nawyk, a nawet sprawiać Ci przyjemność! Euklides powiedział, że w matematyce nie ma drogi specjalnie dla królów. Rzadko kto rodzi się z naturalnym talentem, dzięki któremu wszystkie drzwi królowej nauk stają przed nim otworem. Dla większości uczniów opanowanie matematyki wiąże się z wieloma godzinami ćwiczeń i rozwiązywaniem setek zadań. Ale bez przesady! Materiał z zakresu liceum nie jest wiedzą tajemną. Oczywiście, na pewno zdajesz sobie sprawę ze swoich słabych stron (i dobrze!), ale jestem przekonany, że jest jakiś dział matematyki, w którym czujesz się dość pewnie. A skoro udało Ci się nauczyć jednego tematu, nie ma powodu, żeby nie udało się z pozostałymi. Czas po prostu opracować plan, przypomnieć sobie to, co do tej pory udało Ci się osiągnąć, jakie przeszkody udało Ci się dotąd pokonać i uwierzyć w siebie (chociaż trochę). No i wziąć się do pracy. Jeżeli skorzystasz z moich porad, Twoje szanse na zdanie matury znacznie wzrosną. A kiedy po drodze zdarzą Ci się chwile zwątpienia we własne siły i możliwości, pamiętaj, że to naturalny etap, każdy tak ma, naprawdę, po prostu chwilę odetchnij i wracaj do nauki. Jestem przekonany, że sobie poradzisz! Zapisz się na newsletter i otrzymaj prezent! Bezpłatny PDF z pierwszą lekcją kursu “Podstawy francuskiego w 9 tygodni”.
Matura 2022. Matematyka poziom rozszerzony 11 maja za nami. Jak wyglądał egzamin? Matura 2022: Ile trwał egzamin z matematyki z poziomu rozszerzonego? Co można było wnieść na maturę? Matura z matematyki. Co do tej pory zawierały arkusze CKE? Matura 2022: matematyka poziom rozszerzony. Chcesz sprawdzić jak ci poszło? 23 lutego 2018 W środę 14 lutego 2018r. wesołą trzyosobową grupką składającą się z dwojga uczniów – Marcina Gołębiewskiego i Michała Sobczaka, oraz opiekuna – pani Anny Wojtasiak, wyruszyliśmy do Łodzi z misją zdobycia jak najlepszego wyniku na konkursie Matematyka – Moja Pasja. Składał się on z dwóch etapów: pierwszego, który obejmował 15 zadań zamkniętych, oraz drugiego, który stanowiło pięć zadań otwartych. Mimo lekkiego stresu przystąpiliśmy do boju z pozytywnym nastawieniem, wiedząc, że stoi za nami wiele miesięcy przygotowań. Podczas naszych zmagań musieliśmy wykazać się umiejętnościami rozwiązywania problemów z wielu dziedzin matematyki, takich jak: geometria, systematyka i arytmetyka, lecz potrzebna była nam również zdolność niekonwencjonalnego myślenia. Pierwszy etap konkursu udało nam się przejść bezproblemowo, co zdecydowanie dodało nam wiary w siebie przed drugim etapem. Po zakończeniu finału i gorączkowym porównaniu odpowiedzi udzielonych przez nas na konkursie, w zrelaksowanym nastroju wyruszyliśmy z powrotem do Łowicza. Nie trwał on jednak długo, gdyż zaledwie dwa dni później, 16 lutego, ja i Michał wyruszyliśmy z powrotem do Łodzi, tym razem wspólnie z Szymonem Jankowskim i pod opieką pana Norberta Bruca, aby wykazać apogeum naszych matematycznych zdolności w etapie wojewódzkim Konkursu Kuratoryjnego z Matematyki. Przez 120 minut nasze mózgi z pełną wydajnością usiłowały znaleźć rozwiązania na siedem długich i trudnych zadań matematycznych. Wyniki naszego umysłowego wytężenia powinniśmy poznać w najbliższym czasie. Jednak wiemy, iż byliśmy świetnie przygotowani do konkurów przez nasze panie od matematyki – Szymon i Michał przez panią Annę Wojtasiak, a ja przez panią Katarzynę Sumińską. Jesteśmy przekonani, że po wielu godzinach zajęć i stosach przerobionych zadań uda nam się osiągnąć wspaniałe wyniki. Jesteśmy wszyscy bardzo zadowoleni z faktu, że mieliśmy możliwość sprawdzić naszą inteligencję i wiedzę w grupie najmądrzejszych uczniów w województwie. Marcin Gołębiewski, kl. IIIb . 21 569 82 449 320 641 566 129

matematyka moja pasja rozwiązania zadań